niedziela, 28 czerwca 2015

Haul GOLDEN ROSE

Witajcie, wczoraj wybrałam się na zakupy z przyjaciółkami i mimo, że skupiałam się głównie na zakupach ciuchowych (z których haul również wam zrobię) wpadłam na stoisko Golden Rose. No i jak to ja nie mogłam się oprzeć pokusie i kupiłam kilka rzeczy.

Golden Rose jest na polskim rynku od 2003 roku. Na początku firma była mało popularna i lubiana. W ostatnim czasie zauważalnie wzrosła jakość kosmetyków, które można dostać w naprawdę niskiej cenie. Ja również mam wśród produktów kilku ulubieńców.



Zacznijmy od czegoś na co czaiłam się od bardzo dawna. Był to korektor w pędzelku GR Liquid Concealer. Wybrałam ten w najjaśniejszym kolorze 04 (ponieważ jestem typowym bladziochem, jednak o ciepłym tonie skóry, nie różowym) w odcieniu lekko żółtym. Korektor ma bardzo fajne opakowanie, przejrzyste dzięki czemu można kontrolować ilość kosmetyku w środku. Pędzelek natomiast jest delikatny i nie kłuje delikatnej skóry pod oczami. 



Kosmetyk ma lekką formułę, słabo kryjącą (więc raczej nie nadaje się dla osób z dużymi cieniami pod oczami) acz rozświetlającą. Mimo, że mam cienie pod oczami kryję je lekko korektorem z Wibo w kolorze różowym (zakrywa cienie, nie należy nakładać dużo, ponieważ zbiera się w zmarszczkach!). Później nakładam wyżej wymieniony korektor z GR i przypudrowuję. Efekt jest naprawdę zadowalający.



Kolor jest naprawdę fajny, daje wrażenie rozświetlonych okolic oczu (przydatne przy konturowaniu) i "jaśniejszego" spojrzenia. W dodatku tworzy efekt wypoczętej twarzy.
Użyłam go jak na razie tylko 2 razy, ale jestem z niego zadowolona. Doszukujcie się jego w ulubieńcach miesiąca (o ile będzie naprawdę taki rewelacyjny). Jeżeli będzie z nim jakiś problem na pewno was powiadomię.


Lakier do paznokci GR Color Expert zakupiłam w kolorze 50 - coś pomiędzy miętą i morskim kolorem.



Kolor ten podejrzałam u youtuberki Red Lipstick Monster w odcinku "Świetna jakość i niska cena..." https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=video&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0CCUQtwIwAQ&url=http%3A%2F%2Fwww.youtube.com%2Fwatch%3Fv%3D9emTAz3bchw&ei=_aeNVdqrIYaVsAGR44HACQ&usg=AFQjCNGai_Xf2b7i_pDJL8or1p5JARXkCQ&sig2=4uySoCCyqzO8allwDUPYDQ&bvm=bv.96783405,d.bGg 



Kolor ten miał być podobny do jednego z lakierów znanej marki Essie. Naprawdę wygląda moim zdaniem rewelacyjnie i kosztował mnie tylko 5,90 zł. Zobaczymy jak będzie z trwałością. Szeroki pędzelek ułatwia malowanie.




Zakupiłam również miniaturkę lakieru, którego wielkość wydała mi się w sam raz na wakacje i wyjazdy. Jest to GR WOW! o kolorze 08 - pięknym wakacyjnym odcieniu łososia.



Opakowanie, uważam, jest naprawdę urocze, malutkie - mieści 6 ml lakieru i kosztuje tylko 3,90! Pędzelek jest jak zwykle szeroki i bardzo wygodny do malowania. Natomiast, moim zdaniem, kolor będzie pięknie podkreślał opaleniznę (wstawiam zdjęcie z innego bloga, ponieważ aktualnie na moich paznokciach króluje mięta, w której jestem zakochana <3 ).



To by było na tyle. Niewiele, ale w jakim stylu. Jak to się mówi: jakość a nie ilość. Moim zdaniem zakupy były bardzo udane ;)

Myślałam jeszcze nad zakupem szminki albo klasycznej GR Vision Lipstick, albo matowej (ostatnio bardzo popularnej) GR Velvet Matte. Jeżeli miałyście którąś z nich i ją polecacie lub kolor, który bardzo się wam podoba, koniecznie mi napiszcie. Będę czekała na wasze komentarze :D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz